
Przywódca kraju powiedział to na spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Gabrielem Landsbergisem w poniedziałek, poinformowała prezydencja.
Nausėda zaapelował do rządu o znalezienie rozwiązań dla pracowników białoruskiego sanatorium „Belorus“, które straciło dochody w wyniku sankcji.
Konta zostały zamrożone 18 grudnia z powodu sankcji UE wobec Centralnego Zarządu Gospodarczego, znajdującego się w administracji prezydenta Białorusi.
W rezultacie prawie 400 pracowników sanatorium, z których większość to Litwini, nie otrzymało jeszcze wynagrodzeń.