Komentując zaangażowanie Komisji Europejskiej w negocjacje pomiędzy trzema państwami bałtyckimi prezydent zauważył, że kluczowe jest, aby spór dotyczący elektrowni jądrowej w Ostrowcu nie utrudnił synchronizacji bałtyckich sieci elektoenergetycznych z Europą kontynentalną.
„Bądźmy cierpliwi. Negocjacje to proces, który nie kończy się samoistnie lub po złożeniu jakiejś propozycji, ponieważ propozycja ta musi zostać uzgodniona przez wszystkie strony. Jestem aktywnie zaangażowany w ten proces. Obecnie powierzyliśmy obowiązki negocjującego ministrowi Žygimantasowi Vaičiūnasowi, którego uwaga została skierowana na fakt, że stanowisko Litwy musi być silniejsze i że należy osiągnąć konsensus wszystkich państw bałtyckich w wyżej wymienionej sprawie” – powiedział G. Nausėda podczas konferencji prasowej.
„Rozmawiałem w tej kwestii również z premierem Estonii Jürim Ratasem, który podziękował nam za nasze wysiłki w celu włączenia w sprawę Komisji Europejskiej. Rozmawiałem także z przewodniczącą Komisji Europejskiej, Ursulą von der Leyen oraz przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem, aby Unia Europejska odgrywała rolę mediatora lub moderatora w tym procesie, ponieważ w przeciwnym razie bardzo trudno byłoby znaleźć kompromis” – powiedział prezydent.
Nausėda nie wypowiedział się na temat postępu negocjacji i zasugerował, aby jeszcze poczekać na ich wyniki.
„Komisja Europejska przyjęła rolę mediatora, a negocjatorzy obecnie rozważają i koordynują wstępne wnioski. Ja nie chciałbym ich jeszcze komentować, aby nie zagrozić procesowi negocjacji. Myślę, że będziemy mieli rezultat. To, czy będzie on satysfakcjonujący – poczekajmy na wynik” – powiedział prezes.
Według prezydenta porozumienie w sprawie elektrowni jądrowej w Ostrowcu jest niezwykle ważne dla realizacji projektu synchronizacji sieci elektroenergetycznych Litwy z Europą kontynentalną.
„Nie możemy zapominać podczas tego taktycznego maratonu negocjacji, czego oczekujemy, a dążymy do pełnej niezależności energetycznej od wschodniej sieci elektrycznej, tj. aby odłączyć się od niej i podłączyć do sieci kontynentalnej Europy. Porozumienie co do bojkotu zakupu energii z elektrowni jądrowej w Ostrowcu jest naszą bezpośrednią drogą do sukcesu w procesie synchronizacji. W przeciwnym razie będzie on zarówno trudniejszy, jak i dłuższy – zapowiedział prezydent.
W Brukseli ministrowie państw bałtyckich odpowiedzialni za energetykę rozmawiali we wtorek z Europejską Komisarz ds. Energii Kadri Simson na temat handlu energią elektryczną z krajami trzecimi, podczas gdy Litwa nadal próbuje przekonać swoich sąsiadów do bojkotu budowanej na Białorusi elektrowni jądrowej. K. Simson w skrócie opisała spotkanie w mediach społecznościowych jako „omówienie bieżącej sytuacji w krajach bałtyckich w zakresie synchronizacji i bezpieczeństwa jądrowego”.