
W niedzielę wieczorem samolot wojskowy Spartan dostarczył do Wilna 5 tysięcy reagentów do badań. Jak zapowiadają władze, po dostarczeniu wszystkich zamówionych odczynników będzie możliwe wykonywanie od 4 do 10 tys. testów dziennie.
„Obecnie pracujemy nad logistyką w Chinach, to jest najbardziej skomplikowane, ponieważ zamówione tam towary znajdują się w różnych regionach kraju” – powiedział minister Narkiewicz.
Jak dodał, niektóre przesyłki dotrą na Litwę „z przesiadkami”.
„Pierwsza dostawa wyleci z Chin 26 marca, wyląduje we Frankfurcie, towary zostaną załadowane do innego samolotu i tego samego dnia wieczorem dostawa dotrze do Wilna. W ciągu nocy można będzie te towary porozwozić po całej Litwie” – zapowiedział szef resortu komunikacji. Wyjaśnił, że w pierwszej dostawie będą znajdowały się środki ochronne, natomiast reagenty dotrą osobnymi rejsami.
Wcześniej Ministerstwo Zdrowia informowało, że reagenty i środki ochronne Litwa zamówiła w różnych źródłach – w Chinach, Korei Południowej i Zjednoczonym Królestwie.
Na Litwie są obecnie 143 potwierdzone przypadki koronawirusa.