
Litwa i Niemcy aktywnie współpracują w dziedzinie obronności od 2017 roku, kiedy to Niemcy objęły dowództwo nad batalionem NATO rozmieszczonym w Litwie. Litwa kupowała również od Niemiec wiele sprzętu wojskowego.
W celu odstraszenia Rosji, do końca 2027 roku Berlin ma rozmieszczać w Litwie brygadę, która będzie liczyć około 5 tys. żołnierzy, z których około 80 proc. służyć będzie w Rudnikach, a reszta brygady – w Rukli.
Aby przyjąć brygadę na czas i rozwinąć w kraju dywizję, Rada Obrony Państwa zdecydowała w ubiegłym tygodniu, aby w najbliższych pięciu latach przeznaczyć na obronność od 5 do 6 proc. PKB.
Boris Pistorius po raz ostatni odwiedził Litwę we wrześniu ubiegłego roku.
Prawdopodobnie będzie to jego ostatnia wizyta jako niemiecki minister obrony, ponieważ Bundestag pod koniec ubiegłego roku zagłosował za wotum nieufności wobec rządu kanclerza Olafa Scholza, a w kraju pod koniec lutego odbędą się wybory przedterminowe.