
Według banku średnioroczna inflacja na Litwie wyniesie w tym roku 10,7 proc., ale w przyszłym roku spadnie do 2,9 proc.
„Naprawdę wysoka inflacja, ale dobrą wiadomością jest to, że prognozujemy gwałtowny spadek w drugiej połowie tego roku, jej szczyt jest blisko, prawdopodobnie zostanie osiągnięty w marcu-kwietniu, wtedy bazy i inne czynniki powinny obniżać inflację szybko” – powiedział N. Mačiulis.
Według niego, negatywne skutki inflacji zamortyzuje pakiet pomocowy przyszykowany przez rząd i dalszy szybki wzrost płac, które w tym roku wzrosną średnio o 8,4 proc.
W styczniu Swedbank prognozował, że średnioroczna inflacja wyniesie w tym roku 7%, a w przyszłym spadnie do 2,7%.