Siły powietrzne NATO pełniące w państwach bałtyckich misję Air Policing zmuszone zostały wyruszyć w powietrze, aby zidentyfikować i odeskortować rosyjski samolot wojskowy lecący nad Morzem Bałtyckim w międzynarodowej przestrzeni powietrznej.
Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej, myśliwiec SU-30 przyleciał w piątek z kontynentalnej Rosji i poruszał się w kierunku obwodu kaliningradzkiego. Leciał bez sprawnego transpondera radarowego, nie miał planu lotu i nie utrzymywał łączności radiowej z regionalnym centrum kontroli ruchu lotniczego.
W ostatnich dniach misja NATO w regionie bałtyckim została wzmocniona przez myśliwce Eurofighter niemieckich sił powietrznych. Dodatkowe oddziały i myśliwce z 71. Skrzydła Taktycznego zostały rozmieszczone w Szawlach na mocy dwustronnego porozumienia między Niemcami a Wielką Brytanią.
Sojusznicza misja Air Policing realizowana jest na terytorium Litwy oraz Estonii od 2014 r. Obecnie łącznie 15 myśliwców chroni przestrzeń powietrzną Litwy, Łotwy i Estonii.
W Szawlach rozmieszczone są myśliwce hiszpańskie, brytyjskie i niemieckie, natomiast myśliwce francuskie operują estońskiej bazy Amari.
Żołnierze niemieckich sił powietrznych już po raz szósty uczestniczą w działaniach policyjnych NATO w państwach bałtyckich.