Resort spraw zagranicznych, że wyzwolenie w 1944 r. litewskich miast przez żołnierzy Armii Czerwonej nie przyniosło Litwie wolność, a tylko nową okupację.
„To jest cyniczne i prowokacyjne działanie, zwłaszcza uwzględniając zbliżająca się rocznicę podpisania Paktu Ribbentrop-Mołotow, który stworzył przesłanki do wybuchu II wojny światowej i okupacji Litwy” – czytamy w oświadczeniu.
Władze Rosji wpadły na pomysł, że z okazji wyzwolenia miast na terytorium byłego ZSRR spod okupacji niemieckiej będą odbywały się specjalne imprezy. Z okazji wyzwolenia Wilna impreza z salwami ma odbyć się w najbliższą sobotę, a Kowna 1 sierpnia.
„Zwycięstwo sojuszników nad nazizmem i ideologią nazistowską jest czymś bardzo ważnym dla Litwy i Europy. Niestety zakończenie II wojny światowej nie przyniosło Litwie wolności, ponieważ przyszła nowa okupacja, która trwała prawie 50 lat” – oświadczyło MSZ.
Zdaniem resortu akcja rosyjskich władz jest cyniczną rozgrywką, kiedy się weźmie pod uwagę, że w ubiegłym tygodniu nie wydano wiz uczestnikom Misji Sybir.