• Litwa
  • 30 grudnia, 2013 11:32

MSZ: Gazmanow podżega do niezgody i nie szanuje historii Litwy

Rosyjski piosenkarz Oleg Gazmanow, który podczas koncertu w Wilnie wykonał utwór, gloryfikujący Związek Radziecki, podżega do niezgody i nie szanuje historii Litwy, napisano w oświadczeniu litewskiego MSZ.

BNS
MSZ: Gazmanow podżega do niezgody i nie szanuje historii Litwy

Fot. Wikimedia/Mikhail Popov/CC

,,Ministerstwo Spraw Zagranicznych jest zaniepokojone wykonaniem 29 grudnia przez Olega Gazmanowa utworu, w którym świadomie podżega on do niezgody i wyraża nieposzanowanie dla historii Litwy. Pogwałcenie prawa międzynarodowego, okupacja państw i złamane życia wielu ludzi nie mogą być uzasadnione wszelkimi internacjonalistycznymi hasłami” – twierdzi MSZ.

Resort podkreśla, że nie może być usprawiedliwienia dla sowieckiej okupacji.

Wczoraj podczas koncertu w Wilnie Gazmanow wykonał kontrowersyjny utwór zatytułowany ”Zdiełano w SSSR”. W piosence brzmią między innymi takie słowa: „Ukraina i Krym, Białoruś, Mołdawia – to mój kraj! Sachalin, Kamczatka, góry Uralu – to mój kraj! Kraj Krasnodarski, Syberia i Powołże, Kazachstan, Kaukaz i Pribałtika…Urodziłem się w Związku Radzieckim, jestem wyprodukowany w ZSRR!”.

Ten sam utwór rozbrzmiewał na początku grudnia na Kremlu podczas obchodów 20-lecia Konstytucji Federacji Rosyjskiej. Z dezaprobatą tego kroku wystąpiły wówczas Litwa i Łotwa.

PODCASTY I GALERIE