„Służby graniczne Estonii i Litwy wcześniej złożyły wniosek o finansowanie projektu dronów z UE, mającego na celu stworzenie tzw. ‚granicy dronów’ na granicy, jednak projekt nie uzyskał finansowania. Estonia była głównym wnioskodawcą, a Litwa partnerem – czytamy w komunikacie prasowym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Litwy.
Zgodnie z jego informacjami, organizowanie pracy Litewskiej Straży Granicznej (VSAT) za pomocą dronów i innych innowacyjnych technologii w odpowiedzi na zmieniającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie jest koniecznością.
„MSW i VSAT inwestują w rozwój zdolności dronów i systemów antydronowych, jednak w tym przypadku mówimy tylko o ochronie granicy państwa Litwy” – stwierdza MSW.
Jak poinformowała Litewskie Straż Graniczna (VSAT), wniosek o finansowanie został odrzucony przez Brukselę na początku marca.
W maju ubiegłego roku ówczesna minister spraw wewnętrznych Agnė Bilotaitė ogłosiła, że państwa regionu zgodziły się stworzyć tzw. „granicę dronów”.
Wówczas dla agencji BNS mówiła, że do „granicy dronów” państwa miałyby używać bezzałogowych statków powietrznych do monitorowania odcinka granicy, a także systemów antydronowych, które umożliwiałyby zatrzymywanie dronów wykorzystywanych do przemytu i prowokacji przez państwa wrogie. Nie podjęła się oceny, kiedy ta koncepcja mogłaby zostać zrealizowana.
