
„Więcej przejrzystości i publiczności LRT na pewno nie zaszkodzi. Planuję to zrobić. Wspólnie z Radą analizujemy, czego ma dotyczyć” – powiedziała po spotkaniu z przewodniczący Sejmu Viktorasem Pranckietisem Garbačiauskaitė-Budrienė.
„Sądzę, że to może dotyczyć uczestników konkursów oraz wyników. Oczywiście nie wszystkie szczegóły będą dostępne, ale kosztorysy lub ich część, na pewno tak. Z pewnością więcej informacji możemy upublicznić. Być może nawet, jakie jest średnie wynagrodzenie” – dodała.
Garbačiauskaitė-Budrienė oświadczyła, że ma kandydata na zastępce, ale opinię publiczna poinformuje później.
Pranckietis oświadczył, że jego pogląd na LRT jest tożsamy z nową dyrektorką generalną.
„Zapytałem, czy może być przejrzystość na takim poziomie, jak w BBC. Odpowiedziała: tak. Sądzę, że to odpowiada społecznemu zapotrzebowaniu” – podkreślił polityk.
„Czytałem jej program, kiedy była jeszcze kandydatem. Imponowały poruszone kwestie. Są tożsame. Na tym polega interes społeczny, aby było więcej dostępnej informacji” – oświadczył Pranckietis.
Monika Garbačiauskaitė-Budrienė została dyrektorem generalnym 20 marca.
W tym roku budżet LRT wynosi 36,5 mln euro.