
Ministerstwo twierdzi, że propozycja rozważana przez Sejm jest niewłaściwa, dlatego rząd sugeruje, aby nie zgadzać się na zmiany w ustawie o bezpiecznym ruchu drogowym i rekomenduje, aby Sejm odesłał je do inicjatorów w celu dopracowania.
Proponowane zmiany, przygotowane przez wiceprzewodniczącego Związku Demokratów „W Imię Litwy” Tomasa Tomilinasa, zakładają, że w przypadku drobnych wypadków drogowych, gdy strony zgadzają się lub nie zgadzają co do okoliczności wypadku, uczestnicy ruchu drogowego mieliby obowiązek jak najszybciej usunąć pojazdy z miejsca wypadku, na którym tworzy się korek.
W przypadku, gdy strony zgadzają się co do okoliczności wypadku, pojazdy mogłyby zostać usunięte po wcześniejszym zrobieniu zdjęć lub nagrania wideo przez uczestników wypadku. Z kolei w sytuacji, gdy strony nie zgadzają się, pojazdy mogłyby zostać usunięte tylko w miejscu, gdzie zainstalowane są systemy monitoringu ruchu drogowego, a miejsce to jest oznaczone odpowiednimi znakami drogowymi, po zgłoszeniu zdarzenia policji.
Ministerstwo Transportu proponuje poprawki, które zabraniają uczestnikom wypadku usuwania swoich pojazdów z drogi, na której tworzy się korek, nawet jeśli ten odcinek jest monitorowany przez kamery, bez względu na to, czy strony zgadzają się, czy nie zgadzają co do okoliczności wypadku.
„Ponieważ dane z systemów monitoringu ruchu drogowego lub nagrania wideo wykonane przez samych kierowców mogłyby dostarczyć tylko wstępnych informacji o wypadku (orientacyjne położenie pojazdów po wypadku, zakres ich uszkodzeń), mogą one później nie wystarczyć do rozstrzygania sporu o winę i nałożenie kar” – czytamy w komunikacie Ministerstwa Transportu i Komunikacji Litwy.
„Dane zmierzone z precyzją do centymetra i zaznaczone na planie miejsca wypadku pozwalają później odtworzyć przebieg zdarzenia” – dodaje ministerstwo.
Obecnie obowiązujące prawo nie nakłada obowiązku na kierowców, by jak najszybciej usuwali pojazdy z miejsca wypadku, które powoduje korek.
Zgodnie z przepisami ruchu drogowego, jeśli podczas wypadku nie doszło do śmierci lub obrażeń ciała, a strony zgadzają się co do okoliczności zdarzenia, nie wzywa się policji, wówczas uczestnicy muszą wypełnić formularz o wypadku, narysować schemat wypadku, opisać okoliczności zdarzenia i podpisać go wszyscy uczestnicy.