
Ministerstwo podkreśla, że we wskazanym okresie nie było jeszcze jasnych regulacji, w jaki sposób mają być wciągnięte do rejestru państwowego związki zawarte w kościele. Część małżonków dostarczyło do Urzędu Stanu Cywilnego kościelne dokumenty o zawarciu małżeństwa i takie związki są zarejestrowane. Jednak o wielu ślubach zawartych w tamtych latach tylko w kościele, państwo nie posiada żadnej informacji.
Jeżeli związek nie jest wciągnięty do państwowego rejestru, to małżonkowie mogą w przyszłości spotkać się z wieloma utrudnieniami, np. w kwestiach spadkowych. Ci, którzy zarejestrują się do końca bieżącego roku, będą mieli wpisaną datę faktycznego ślubu. Jeżeli nawet jeden z małżonków już nie żyje, małżeństwo i tak będzie uznane.
Od 1 stycznia natomiast porządek się zmieni – nie będzie można zarejestrować ślubu, jeżeli jeden z małżonków nie żyje oraz data ślubu będzie wpisana w dokumentacji zgodnie z dniem rejestracji w urzędzie.