Są jednak przypadki, kiedy nie wiadomo, gdzie są uczniowie, zazwyczaj są to dzieci z rodzin ryzyka socjalnego. Rozważaliśmy taką opcję, że jeśli płacimy im zasiłek, to możemy się interesować losem tych dzieci. Jeżeli natomiast nie uczęszczają do szkół, to możemy rodzinom obniżyć zasiłek” – powiedział w wywiadzie dla „Lietuvos rytas” Dainius Pavalkis.
Z danych Ministerstwa Oświaty i Nauki wynika, że w bieżącym roku szkolnym w 1 tys. 200 szkołach naukę podejmie ponad 351 tys. uczniów, w tym około 29 tys. pierwszaków. W następnym roku prognozuje się, że uczniów będzie o 20 tys. mniej.
„W 2015 r. ten wskaźnik ma się zmniejszyć do 10 tys., a w 2016 r. do 2 tys. uczniów. Mamy nadzieję, że w latach 2020 – 2022 liczba uczniów znów będzie rosła” – wyjaśnił minister.