
„Chcę zapewnić, że jestem gotów dobrowolnie współpracować z wymiarem sprawiedliwości. W tym tygodniu chcę właśnie to udowodnić, tzn zamierzam zrezygnować z mandatu poselskiego oraz jako zwykły obywatel będę odpierał zarzuty” – powiedział po spotkaniu dziennikarzom polityk.
Masiulis poinformował, że dopóki trwa śledztwo, to nie będzie komentowały sprawy.
W ubiegły czwartek Służba ds. Badań Specjalnych (STT) poinformowała, że Eligijus Masiulis jest podejrzany o przejęcie łapówki. „To jest najgorszy dzień w moim życiu. Dobrze rozumiem, że w obecnej sytuacji nie mogę kierować Ruchem Liberałów. Nie chcę rzucać cień na mych kolegów z którymi pracowałem od wielu lat. Również zrezygnuję z mandatu poselskiego. Sądzę, że tak powinien zachować się każdy współczesny polityk“ – oświadczył wówczas liberał.
W piątek Masiulis zwrócił się do Głównej Komisji Wyborczej z prośbą o likwidację mandatu poselskiego.