
W swoim wystąpieniu Marszałek Senatu RP podkreślił, że tegoroczna sesja Zgromadzenia jest jednak wyjątkowa, ponieważ odbywa się podczas trwającej haniebnej agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. „Choć wraz z panią przewodniczącą litewskiego Sejmu pozostajemy w bieżącym kontakcie z naszym przyjacielem Rusłanem Stefanczukiem, przewodniczącym Rady Najwyższej Ukrainy, to jednak w tak szerokim składzie parlamentarnym rozmawiać będziemy o tej sytuacji po raz pierwszy” – zauważył prof. Tomasz Grodzki. Dlatego jak mówił dyskusje parlamentarzystów skupiać się będą na wsparciu dla bohaterskiego narodu ukraińskiego, ale także dotyczyć będą szeroko rozumianego bezpieczeństwa w regionie.
Marszałek Grodzki zwrócił uwagę, że Ukraińcy, Litwini i Polacy jako przedstawiciele narodów, które doświadczyły okrucieństw wojny i które znają cenę pokoju, wiedzą jak ważne jest, by walki o suwerenność nie prowadzić w osamotnieniu.
„Bo choć schemat działań Putina jest powieleniem stalinowskich wzorców sprzed ponad osiemdziesięciu lat, to dziś Europa jest bardziej zjednoczona nie pozostaje obojętna na los narodu walczącego za wolność swoją – i naszą”- mówił Marszałek.
Jak zauważył, inną kwestią jest to, czy pomoc obecnie udzielana Ukrainie jest wystarczająca.
„Jestem przekonany, że od naszych ukraińskich przyjaciół usłyszymy dziś, czego najbardziej potrzebują, a za naszym pośrednictwem usłyszą to rządy naszych krajów, wspólnota europejska i cały wolny i demokratyczny świat” – powiedział prof. Tomasz Grodzki.
W jego ocenie celem Putina – tak jak Stalina w latach 1932-1933 w czasie wielkiego głodu – jest eksterminacja narodu ukraińskiego. Jak mówił, przerażające są doniesienia o bezpardonowych rosyjskich atakach na budynki cywilne i infrastrukturę krytyczną Ukrainy, których konsekwencją bez wątpienia będzie kolejna odsłona katastrofy humanitarnej. W połączeniu z nadchodzącą zimą może ona doprowadzić do kolejnej fali uchodźców.
„Dlatego powinniśmy skoncentrować się na długofalowej strategii wsparcia Kijowa nie tylko w wymiarze militarnym, ale także gospodarczym i humanitarnym” – podkreślił Marszałek.
W imieniu całej delegacji zapewnił, że Polska nadal pozostanie niezłomnym przyjacielem Ukrainy i wiodącym ośrodkiem niesienia pomocy rozdartemu krajowi.
„W chwili obecnej skupiamy się na pilnych dostawach sprzętu elektrycznego – agregatów prądotwórczych i transformatorów – niezbędnego do odbudowy infrastruktury energetycznej, tak by zapewnić ludności cywilnej przetrwanie w surowych warunkach zimowych” – poinformował Marszałek Senatu.
Dodał, że 6 grudnia z inicjatywy Senatu RP wyjechał z Lublina na Ukrainę przygotowany przez Polską Radę Biznesu konwój z zimowym obuwiem dla żołnierzy.
„Tysiące Polek i Polaków każdego dnia niesie pomoc braciom Ukraińcom działając indywidualnie, w samorządach, organizacjach pozarządowych, czy agendach rządowych. Możecie być pewni, że nie zostawimy Was tej zimy bez pomocy!” – podkreślił Marszałek.

Prof. Tomasz Grodzki zwrócił uwagę, że wyniszczająca wojna może trwać jeszcze długo, a Moskwa będzie ją wykorzystywać jako narzędzie destabilizacji w skali globalnej, co próbowała już wiele razy. Jak mówił, to przecież Rosji przypisuje się odpowiedzialność za większość ataków z obszaru cyberbezpieczeństwa, sianie propagandy i dezinformacji, szantaże związane z przesyłem gazu ziemnego i ropy naftowej, a od wydarzeń związanych z gazociągiem Nord Stream – również jawne działania dywersyjne. W tej grupie spraw mieszczą według Marszałka także działania hybrydowe na granicy litewsko-białoruskiej i polsko-białoruskiej.
„Oczekiwanie na jakąkolwiek zmianę kursu rosyjskiego jest nierealistyczne. Moskwa świadomie burzy europejski porządek, który budowaliśmy od rozpadu Związku Sowieckiego i próbuje przenieść nas z powrotem do czasów zimnej wojny” – oświadczył Marszałek Senatu.
Dlatego też jego zdaniem nie ma możliwości powrotu do jakichkolwiek relacji Zachód-Rosja.
„Dziś powtórzę, co nie raz już mówiłem: Koniec złudzeń! Polityka oparta na iluzjach nigdy nie będzie skuteczna. Żadnych rozmów z Rosją, dopóki ostatni żołnierz rosyjski nie opuści terytorium Ukrainy. Rosja musi raz na zawsze zrozumieć, że agresja na wolny niepodległy kraj nigdy nie będzie zaakceptowana, zaś agresor zostanie surowo ukarany i izolowany tak aby nigdy więcej nie przyszło mu do głowy napadanie na wolny kraj” – powiedział Marszałek Senatu RP.
Jednocześnie wyraził nadzieję, że w czasie zbliżającego się szczytu NATO, którego gospodarzem będzie Litwa, podjęte zostaną decyzje o dalszym wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu, a że liczba żołnierzy, a także zdolności i rozmieszczenie jednostek na wschodniej flance, będą dostosowane do nowej rzeczywistości strategicznej, w tym rosyjskiej obecności wojskowej na Białorusi oraz zacieśniającej się współpracy Moskwy i Mińska.
W ocenie Marszałka Senatu RP parlamentarzyści powinni zapewnić Ukrainie wszelkie możliwe wsparcie w procesie przygotowania tego kraju do członkostwa w Unii Europejskiej, co w obliczu trwającej wojny jest trudnym i wyjątkowym wyzwaniem. Jak mówił prof. Tomasz Grodzki wiele polskich i litewskich doświadczeń z okresu akcesji do Wspólnoty może być jednak pomocnych Ukrainie, podobnie jak wsparcie dla europejskiego wyboru Kijowa na wszelkich możliwych forach międzynarodowych
„Jesteśmy przekonani, że zbliżenie Ukrainy i UE będzie czynnikiem stabilizującym i budującym zaufanie, rozszerzającym sferę demokracji, a jasna perspektywa członkostwa powinna zachęcać wszystkich do wspierania Ukrainy i inwestowania w jej odbudowę” – powiedział Marszałek. W jego przekonaniu najważniejsze jednak jest, by Ukraina zwyciężyła, by naród ukraiński mógł w pokoju i z nadzieją patrzeć w przyszłość. „Głęboko wierzę, że nasze przyszłoroczne spotkanie odbędzie się w Kijowie, w całkowicie wolnej Ukrainie. Sława Ukrainie!” – zakończył swoje wystąpienie Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki.
Przewodnicząca litewskiego Sejmu Viktoria Čmilytė-Nielsen podczas posiedzenia podkreślała, że Ukraina, ale też Polska i Litwa od dawna zabiegały o szybkie ustanowienie restrykcyjnych sankcji na Rosję. Oceniła, że społeczność międzynarodowa podjęła działania z dużym opóźnieniem.
„Gdyby Rosja natychmiast otrzymała jednoznaczny sygnał, że ekonomiczny koszt wojny będzie brutalny, że górna granica ceny ropy zostanie ustalona nie po dziewięciu miesiącach wojny, tylko wcześniej; że zostanie stworzony specjalny trybunał do sądzenia także urzędników rosyjskich za zbrodnie wojenne, że zostaną wprowadzone surowe ograniczenia w podróżowaniu obywateli rosyjskich do krajów UE i innych krajów (…) wówczas dzisiaj, z dużym prawdopodobieństwem uratowalibyśmy tysiące istnień ludzkich, nie bylibyśmy świadkami brutalnych zbrodni wojennych i ludobójstwa” – powiedziała.

Przewodnicząca litewskiego parlamentu zaznaczyła, że w Europie XXI wieku nie może być miejsca na zachowania rodem z XIX wieku. Mówiła też o potrzebie dalszego zacieśniania współpracy Polski, Ukrainy i Litwy, podkreślała, że tzw. format lubelski skupiający te kraje ujawnia potencjał do ściślejszej integracji w celu przybliżenia Ukrainy do Unii Europejskiej.
Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk mówił natomiast o potrzebie zaplanowania odbudowy Ukrainy po wojnie, którą – jak zapewnił – naród ukraiński wygra.
„Chciałbym żeby wasze kraje i inne były naszymi partnerami. Ważne jest by było jasne, wspólne stanowisko wobec sankcji, zdecydowane poparcie dla odbudowy Ukrainy i dla jej członkostwa w UE i NATO” – zaznaczył Stefanczuk. Podkreślał, że Polska i Litwa, udzielając Ukrainie pomocy, stanowią wzór dla innych europejskich krajów.

W ramach obrad Zgromadzenia Parlamentarnego odbędą się posiedzenia komisji. Komisja ds. Europejskich i Integracji Ukrainy z Unią Europejską dyskutowała o przygotowaniu Ukrainy do członkostwa w UE i o wsparciu procesów przygotowawczych udzielanym przez Litwę i Polskę. Wspólne posiedzenie Komisji ds. Rozwoju Współpracy Handlowo-Gospodarczej, Regionalnej, Lokalnej i Transgranicznej oraz Komisji ds. Współpracy Społecznej i Kulturalnej poświęcone było pomocy gospodarczej, energetycznej i humanitarnej w odbudowie Ukrainy. Natomiast Komisja ds. Współpracy w Dziedzinie Bezpieczeństwa omówiłą wymiar transatlantycki, dotyczący bezpieczeństwa oraz NATO w naszym regionie, rozmawiać będzie także o wzmocnieniu polityki odstraszania i obrony.
Po zakończeniu obrad komisji i przedstawieniu wyników debaty przewodniczący Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki, przewodnicząca litewskiego Sejmu Viktoria Čmilytė-Nielsen ortaz przewodniczący ukraińskiej Rady Najwyższej Ukrainy podpisali dokument końcowy w którym między innymi czytamy, że ścisła współpraca między parlamentami Litwy, Polski i Ukrainy oraz skoordynowane działania mają kluczowe znaczenie w tym trudnym dla Ukrainy i Europy okresie. Zgromadzenie potwierdziło nieodłączne prawo Ukrainy do indywidualnej lub zbiorowej samoobrony i podkreśliło, że zwycięstwo Ukrainy w wojnie prowadzonej przez Federację Rosyjską ma egzystencjalne znaczenie dla Ukrainy i całej Europy.
Sygnatariusze dokumentu stanowczo odrzucili nieodpowiedzialną i prowokacyjną retorykę Rosji dotyczącą możliwości użycia broni jądrowej, potępili okupację elektrowni jądrowej w Zaporożu i uznali, że stwarza to bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa jądrowego. Zgromadzenie negatywnie oceniło próbę aneksji przez Rosję tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy, wezwało też społeczność międzynarodową do podtrzymania i zwiększenia sankcji na Federację Rosyjską. Parlamentarzyści zaapelowali także o dalsze udzielania Ukrainie pomocy politycznej, gospodarczej, finansowej, humanitarnej, wojskowej i innych form pomocy tak długo, jak będzie to potrzebne do osiągnięcia zwycięstwa nad agresorem. Zaproponowali także rewizję członkostwa Rosji w ONZ i OBWE.
W dokumencie końcowym Zgromadzenia czytamy też o ogromnym znaczeniu przyspieszenia dostaw systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej dla Ukrainy w celu ochrony ludności cywilnej i infrastruktury krytycznej; znalazło się w nim także wezwanie do międzynarodowego wsparcia dla sektora energetycznego na Ukrainie, którego znaczna część została zniszczona lub uszkodzona w wyniku rosyjskich ataków rakietowych i ataków dronów. Polscy, litewscy i ukraińscy parlamentarzyści podkreślili też znaczenie powołania Specjalnego Trybunału do zbadania zbrodni popełnionych podczas rosyjskiej agresji i zagwarantowania tego, że Rosja odpowie za działania przeciwko Ukrainie i jej ludności cywilnej.
Zgromadzenie Trójstronne potwierdziło gotowość państw do aktywnej współpracy w celu pomocy Ukrainie w obecnej i powojennej odbudowie i rekonstrukcji oraz współdziałania na rzecz zapewnienia członkostwa Ukrainy w UE i NATO w jak najkrótszym czasie.
Na konferencji prasowej po zakończeniu obrad Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki powiedział, że rozmowy podczas Zgromadzenia dotyczyły głównie wielowymiarowej pomocy dla walczącej Ukrainy przed nadchodzącą zimą. Jak mówił Marszałek, politycy polscy i litewscy zobowiązali się do wszechstronnego popierania dążeń Kijowa do członkostwa w UE i NATO i do wykorzystania w tym procesie własnych doświadczeń z negocjacji akcesyjnych.
„Z punktu widzenia formalnego Ukraina nie jest jeszcze członkiem UE i NATO, ale z punktu widzenia ludzkiego, naszych przekonań i biegu historii już od dawna jest ona częścią rodziny wolnych, demokratycznych krajów i należy zrobić wszystko, aby ten proces finalnie przyspieszyć” – podkreślił prof. Tomasz Grodzki. Marszałek mówił także o wielorakim zagrożeniu ze strony Rosji, która obok militarnej wojny wypowiedzianej Ukrainie prowadzi wojnę hybrydową i stosuje cyberataki wobec innych krajów europejskich.
Marszałek Senatu RP odbył rozmowy dwustronne z przewodniczącymi parlamentów Litwy i Ukrainy. Planowane jest także spotkanie prof.Tomasza Grodzkiego z liderką opozycji białoruskiej, Swiatłaną Cichanouską.
Na zakończenie wizyty w Wilnie polska delegacja uda się na cmentarz Na Rossie, gdzie złoży wieńce przed Mauzoleum Matki i Serca Syna – miejscem pochówku matki oraz serca Marszałka Józefa Piłsudskiego – oraz w Kaplicy Powstańców, gdzie pochowani są powstańcy styczniowi z 1863 roku.
Trójstronne Zgromadzenie Parlamentarne Polski, Litwy i Ukrainy zostało powołane 13 maja 2005 r. Jest konsultacyjnym organem międzyparlamentarnym, którego celem jest opracowywanie zagadnień i projektów, stanowiących przedmiot trójstronnego zainteresowania. Sesje plenarne Zgromadzenia odbywają się raz w roku, w każdym kraju po kolei. Poprzednia sesja Zgromadzenia odbyła się w grudniu 2021 w Senacie w Warszawie.