„We własnych domach mieszkają najczęściej rodziny w wieku średnim. Wiele z nich ma własny biznes lub też są wysoko wykwalifikowanymi pracownikami. Oczywiście, na wsi ludzie częściej mieszkają we własnych domach niż w mieszkaniach. Lecz mimo wszystko, ze względu na ilość mieszkań, Litwa jest państwem mieszkań, a nie własnych domów. Niestety, osoby mieszkające w mieszkaniu mniej o nie dbają niż ci, którzy mieszkają we własnych domach” – mówi dyrektor Departamentu Kierowania Produktami i Ryzykiem PZU Lietuva Edvardas Skupas.
Według niego do własnych domów najczęściej przenoszą się ludzie w wieku 36-45 lat, w starszym wieku zaś znów wracają do mieszkań. Taka tendencja wynika ze zmieniającej się sytuacji finansowej, składu rodziny, ponieważ gdy dzieci założą własne rodziny, ich rodzice postanawiają, że duże lokum nie jest już im potrzebne.
Ekspert ze spółki PZU Lietuva zauważa, że ludzie posiadający własne mieszkanie bardziej o nie dbają, ubezpieczają je. Z danych Zrzeszenia Litewskich Ubezpieczycieli wynika, że w naszym kraju ubezpieczono tylko 53 proc. domów i 21 proc. mieszkań. Mieszkania najczęściej są ubezpieczane przed zalaniem. Wtenczas są ubezpieczane ściany, meble, obrazy, AGD. Szkody ponoszą nie tylko właściciele, lecz także ich sąsiedzi” – mówi E. Skupas.
Z badań, przeprowadzonych przez przez spółkę Spinter tyrimai na zamówienie PZU Lietuva, wynika że tylko 43 proc. mieszkańców Litwy są zadowoleni ze ze swego lokum, większość chciałaby je zmienić na nowsze i oszczędniejsze.
