Ingrida Šimonytė wskazała w wypowiedzi dla agencji BNS, że finansowanie obronności „w obecnych okolicznościach jest dla rządu priorytetem”.
Zatwierdzony jesienią 2021 roku budżet Litwy na bieżący rok zakłada, że finansowanie systemu obrony narodowej wyniesie nieco ponad 1,2 mld euro, czyli 2,05 proc. PKB.
Minister obrony Arvydas Anušauskas twierdzi, że zwiększony budżet obronny pozwoli na realizację wcześniejszych decyzji dotyczących modernizacji wojska i przyspieszenia zakupu uzbrojenia, prowadzenia obserwacji i wywiadu, a także zapewnienia transportu.
Zdaniem przewodniczącego sejmowego komitetu bezpieczeństwa i obrony Laurynasa Kasčiūnasa w związku z decyzją o niewycofywaniu sił rosyjskich z Białorusi i kontynuacją tam rosyjsko-białoruskich ćwiczeń, architektura odstraszania na Litwie i innych krajach regionu powinna być zmieniona.
– To decydujący punkt zwrotny, który moim zdaniem zachęci NATO i naszych strategicznych sojuszników do przeprojektowania naszej architektury odstraszania – powiedział.
Zaznaczył, że obecnie „granicę litewsko-białoruską, która ma 700 km, de facto należy uznać za granicę z Federacją Rosyjską”.
Wczoraj białoruski minister obrony Wiktar Chrenin oznajmił, że „prezydenci Białorusi i Rosji podjęli decyzję o kontynuowaniu sprawdzianu sił reagowania Państwa Związkowego”.
Na podst. PAP
