„W odpowiedzi na otrzymane informacje o zbożu, które może być eksportowane przez Rosję przez porty Morza Bałtyckiego z terytoriów okupowanych, pilnie podjęto środki w celu zaostrzenia kontroli zboża importowanego z Rosji i innych krajów wysokiego ryzyka” – poinformował minister rolnictwa Kestutis Navickas.
Obecnie każdy wagon lub pojazd zostanie sprawdzony, zarówno ten przeznaczony na rynek litewski, jak i przewożony tranzytem przez port w Kłajpedzie. Lista terytoriów podwyższonego ryzyka obejmuje Rosję, Białoruś, Naddniestrze, które nie jest kontrolowane przez rząd Mołdawii, Krym, który został zaanektowany przez Rosję i inne okupowane terytoria na Ukrainie, a także okupowane regiony Abchazji i Osetii Południowej w Gruzji.
Wszystkie zboża i produkty zbożowe przeznaczone do konsumpcji i na paszę z terytoriów wysokiego ryzyka będą też sprawdzane pod kątem pozostałości pestycydów, mykotoksyn, ołowiu i kadmu. Kontroli podlegać będą zboża, w tym pszenica, żyto, jęczmień, owies, kukurydza, ryż, gryka, proso, a także produkty zbożowe, w tym, mąka i otręby.
Resort przypomina, że wwożone dotychczas produkty też były sprawdzane, ale obecnie „kontrola została maksymalnie zaostrzona, gdyż było wiele podejrzeń i publicznych oświadczeń, że to ziarno z Rosji, Białorusi, z krajów o podwyższonym ryzyku, może być niebezpieczne”.
Litewskie media przypominają, że w ubiegły czwartek sejm zwrócił się do Komisji Europejskiej o wprowadzenie zakazu importu rosyjskich i białoruskich zbóż do UE oraz, że Łotwa wprowadziła już tymczasowy zakaz importu rosyjskich i białoruskich produktów rolnych i pasz, ale nie tranzytu.