Litwa w połowie października została na okres dwóch lat jednym z dziesięciu niestałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ. Była jedynym kandydatem wśród krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Wniosek w tej sprawie Wilno złożyło przed siedemnastu laty. Razem z Litwą d rady zostały wybrane Chile, Arabia Saudyjska, Czad i Nigeria.
Zdaniem ministra spraw zagranicznych Linasa Linkevičiusa, praca w radzie pozwoli międzynarodowej społeczności dowiedzieć się więcej o Litwie oraz wspomoże rozwój politycznych, kulturowych i ekonomicznych kontaktów.
„Prognozowałbym, że na Litwę przybędą przedstawiciele i ministrowie takich krajów, których naprawdę nieczęsto widywaliśmy. Będziemy mieli okazję pokazać siebie, opowiedzieć o sobie i jeszcze wyraźniej zaistnieć na mapie świata” – mówi minister.
Według prezydent Dalii Grybauskaitė, udział a Radzie Bezpieczeństwa ONZ jest kolejnym po przewodnictwie w Radzie UE międzynarodowym wyzwaniem dla Litwy.
Rada Bezpieczeństwa składa się z 15 członków ONZ. Jest to jedyna instytucja, która zgodnie z prawem międzynarodowym może sankcjonować użycie siły zbrojnej. Decyzje podejmowane są większością dziewięciu głosów.
Członkowie niestali nie mogą wetować rezolucji rady, co zastrzeżone jest tylko dla jej pięciu członków stałych – USA, Rosji, Wielkiej Brytanii, Francji i Chin.