„Cieszę się, że w tym roku podpisaliśmy umowę na zakup tych ważnych systemów. Teraz zaczynamy rozmawiać o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi w zakresie integracji HIMARS – szkolenie personelu, konserwacja” – mówi minister obrony narodowej Arvydas Anušauskas, który w czwartek spotkał się z sekretarzem obrony kraju Lloydem Austinem w Stanach Zjednoczonych.
Według niego bardzo ważne jest, aby wszystkie kraje bałtyckie kupowały HIMARS.
„Aktywnie współpracowaliśmy i będziemy współpracować z Estonią i Łotwą w rozwijaniu tego potencjału i zwiększaniu bezpieczeństwa całego regionu. Pierwsze dostawy HIMARS planowane są na 2025 rok” – powiedział A. Anušauskas.
Wstępna wartość kontraktu to około 495 mln USD. Zakupiony artyleryjski system rakietowy jest zgodny z innymi technologiami wykorzystywanymi przez litewską armię, dlatego zdaniem MON łatwiej będzie go zintegrować z istniejącymi planami obronnymi, a tym samym zwiększyć odstraszanie.
To najcenniejszy zakup sprzętu wojskowego w historii.
Zgodnie z umową Litwa kupi 8 artyleryjskich systemów rakietowych HIMARS z różnymi rodzajami pocisków bojowych i szkolno-treningowych, w tym tzw. ATACMS, o zasięgu 300 kilometrów.
Zakupiona zostanie również aparatura szkoleniowa i sprzęt niezbędny do obsługi systemów HIMARS, szkolenia personelu, instalacji systemu oraz integracji z natowską siecią obrony przeciwrakietowej dalekiego zasięgu.
