
„Stanowisko Litwy, jak i Unii Europejskiej, pozostaje konsekwentne – Rosja powinna dążyć do deeskalacji konfliktu i nawoływać pozostające pod jej wpływem ugrupowania separatystyczne do zaniechania ataków, w wyniku których zginęły tysiące ludzi. Niestety, zewnętrzna agresja wobec Ukrainy trwa, a Rosja, łamiąc międzynarodowe prawo i wcześniejsze porozumienia oraz zbrojąc nelegalne i nikogo niereprezentujące ugrupowania, pogłębia wojenne rany” – powiedział agencji BNS rzecznik prasowy litewskiego MSZ Kęstutis Vaškelevičius.
„Już tej samej nocy, kiedy liderzy państw w formacie normandzkim negocjowali nad rozejmem na Ukrainie, dziesiątki rosyjskich czołgów zostały przerzucone na Ukrainę” – dodał dyplomata.
We wtorek przedstawiciel rosyjskiego MSZ określił wojskową pomoc Litwy Ukrainie jako prowokację.