Na Litwie w 2020 r. na osobę przypadały 294 lekkie plastikowe torby, wówczas średnia unijna wynosiła 87.
Wskaźnik ten wynosił 323 w 2019 r. – Litwa była pierwsza w całej Unii Europejskiej.
„Problemem pozostaje nadmierne używanie bardzo lekkich toreb na zakupy (…), co jest spowodowane złymi nawykami ludzi. Gdy jest duży popyt, jest też duża podaż” – powiedziała Gabija Ramšaitė, główna specjalistka Zespołu ds. Polityki Odpadowej Ministerstwa Środowiska.
„Mieszkańcy często nie zdają sobie sprawy, że bardzo lekkie woreczki są potrzebne tylko ze względów higienicznych, np. przy zakupie mięsa lub ryb luzem, ale nie są konieczne przy zakupie innej żywności, takiej jak np. owoce czy warzywa. Nadmierna konsumpcja wynika również z faktu, że nie ma jeszcze surowszych środków regulacyjnych” – zauważyła.
Profesor Eglė Lastauskienė z Instytutu Nauk Biologicznych Uniwersytetu Wileńskiego powiedziała, że wysokie zużycie produktów z tworzyw sztucznych stanowi zagrożenie dla zdrowia ludzi.
„Niebezpieczeństwo jest wielkie. Pojawia się coraz więcej publikacji naukowych dotyczących wykrywania mikrodrobin plastiku we wszystkich narządach organizmów żywych. Wcześniej przedmiotem zainteresowania były tylko płuca i jelita, tam je wykrywano, ale teraz okazuje się, że może gromadzić się także w wątrobie, wykrywa się je także w nerkach” – opowiada profesor.
