Jak zapowiada związek, politycy proszeni są o uwzględnienie w przyszłorocznym budżecie większej podwyżki wynagrodzeń nauczycieli – opcja kompromisowa – po 15 proc od stycznia i od września.
Na razie w przyszłym roku planuje się dwukrotnie podnieść płace po 10 proc. Związek zwraca uwagę, że zrekompensuje to jedynie inflację, a wskaźnik przeciętnego wynagrodzenia na poziomie 130 nie zostanie osiągnięty.
Wskaźnik ten nazywany jest głównym długoterminowym zobowiązaniem rządu i partii politycznych wobec nauczycieli.