• Litwa
  • 4 marca, 2014 6:02

Linkevičius: Wprowadzanie sankcji odbywa się zbyt powoli

Szef litewskiej dyplomacji Linas Linkevičius oświadczył, że Litwa zabroni wjazdu ukraińskim dygnitarzom i urzędnikom, którzy są odpowiedzialni za użycie przemocy. Być może analogiczne zakazy zostaną wprowadzone wobec rosyjskich urzędników.

BNS
Linkevičius: Wprowadzanie sankcji odbywa się zbyt powoli

Fot. Ewelina Mokrzecka

Litwa wprowadzi zakaz jednostronnie, ponieważ kraje unijne nadal nie mogą znaleźć wspólnego mianownika. „Wprowadzimy sankcje na poziomie krajowym wobec ukraińskich urzędników odpowiedzialnych za użycie przemocy. Jeśli sytuacja nie będzie się polepszała, nie wykluczamy wprowadzenie sankcji wobec rosyjskich urzędników” – powiedział wczoraj minister. Wśród osób znajdujących się na czarnej liście znajdzie się też Wiktor Janukowycz.

Linas Linkevičius był również rozczarowany reakcją pozostałych krajów członkowskich, ponieważ nadal nie powstała lista ukraińskich dygnitarzy odpowiedzialnych za ofiary na Majdanie. „Moim zdaniem wszystko się odbywa zbyt powoli” – podkreślił dyplomata.

Dzisiaj na posiedzeniu Rady Praw Człowieka ONZ litewski minister będzie piętnował użycie siły na Ukrainie. Linkevičius będzie też wypowiadał się o konflikcie w Syrii i Centralnej Afrykańskiej Republice.

PODCASTY I GALERIE