
Przebywający z wizytą w Wilnie przywódca Sojuszu Północno-Atlantyckiego oznajmił, że oświadczenie lidera Liberalno – Demokratycznej Partii Rosji, jest nie do przyjęcia. Władimir Żyrinowski powiedział, że kraje bałtyckie zostaną zaatakowane przez Rosję, jeżeli poprą atak na Syrię.
„Można tego typu wypowiedzi potraktować jako absurdalne, ale należy je też ocenić poważnie, ponieważ są absolutnie nie do przyjęcia“ – powiedział Rasmussen. Dodał, że chciałby, by władze Rosji odseparowały się od skandalicznego oświadczenia.
W opinii szefa litewskiej dyplomacji Linasa Linkevičiusa różnica zdań na temat sytuacji w Syrii jest ewidentna, ale oświadczenia niektórych polityków w tej sprawie mijają się ze zdrowym rozsądkiem.