„Jeżeli sytuacja się zmieni i Ukraina powie „tak, chcemy”, wówczas operatywnie zbierzemy się, będziemy radzili, co możemy zrobić. Jesteśmy gotowi zorganizować niezbędne obrady w Wilnie, jeśli zajdzie taka potrzeba” – w przeddzień rozpoczęcia szczytu mówił szef litewskiej dyplomacji.
Ukraina nadal prowadzi negocjacje na temat podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską – oznajmił dzisiaj premier Mykoła Azarow, otwierając posiedzenie rządu w Kijowie.
„Odpowiedzialnie oświadczam, że proces negocjacji w sprawie podpisania umowy o stowarzyszeniu jest kontynuowany, prace na rzecz zbliżenia państwa do standardów europejskich nie zostały wstrzymane ani na jeden dzień” – powiedział ukraiński premier.
„Nie odrzuciłbym wariantu, że możliwie po dłuższych rozważaniach zdecydują się na podpisanie” – skomentował L. Linkevičius.
Jak powiedział, prawdopodobieństwo podpisania umowy po zakończeniu szczytu będzie tylko malało, bo naciski Rosji mogą się zwiększać, a Unia będzie się przygotowywała do wyborów do Europarlamentu, które odbędą się w maju.
Dzisiaj prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz zwołuje posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, jutro zaś przybywa do Wilna.