• Litwa
  • 5 lutego, 2014 0:26

Kubilius: To znaczy, że chronimy Białoruś?

W związku z afrykańskim pomorem świń Litwa wystąpi do Komisji Europejskiej z prośbą o przyznanie wsparcia finansowego w wysokości około 70 mln euro na walkę z chorobą. Dotychczasowe działania rządu są ostro krytykowane przez konserwatystów.

BNS
Kubilius: To znaczy, że chronimy Białoruś?

Fot. BFL/Vygintas Skaraitis

Połowa kwoty, o którą ubiega się Litwa, zostanie przeznaczona na wybudowanie ogrodzenia wzdłuż granicy z Białorusią. Konserwatyści stawiają zarzuty rządowi oraz służbie weterynaryjnej w związku z opieszałością działań, co Litwie w najbliższych latach może przynieść starty w wysokości 15 mld litów.

Zdaniem konserwatystów prośba o pieniądze na budowę ogrodzenia wzdłuż granicy z Białorusią jest wystosowana zbyt późno. ,,Obecnie, kiedy afrykańskim pomorem świń zarażona jest większość dzików, będziemy budować ogrodzenie? Po to, żeby zwierzęta wróciły spowrotem na Białoruś? To znaczy, że ochronimy Białoruś?” – zastanawiał się lider konserwatystów Andrius Kubilius.

Były premier jest zdania, że Litwa powinna była wcześniej zwrócić się o pieniądze do KE w sprawie wybudowania ogrodzenia, by w taki sposób powstrzymać migrację dzików.

W związku z afrykańskim pomorem świń w pięciu rejonach kraju ogłoszono stan sytuacji ekstremalnej. Zapowiedziano odstrzelenie 90 proc. populacji dzików. Rząd jeszcze w tym tygodniu podejmie decyzję w sprawie wypłaty 250 litów za odstrzał jednego dzika.

PODCASTY I GALERIE