Prezydent Litwy mówił o Królewcu w tym tygodniu, komentując decyzję rosyjskich władz o przemianowaniu muzeum imienia Kristijonasa Donelaitisa, znajdującego się w Tolmin (lit. Tolminkemis), na muzeum literatury.
„Decyzja Rosji o przemianowaniu muzeum poświęconego litewskiemu klasykowi literatury Kristijonowi Donelaitisowi jest kolejną nieakceptowalną próbą przepisywania historii” – napisał G. Nausėda na swoim koncie w mediach społecznościowych „X”.
„Choć dawnych mieszkańców Małej Litwy, obecnie należącej do tzw. obwodu kaliningradzkiego, już dawno nie ma, ostatnie ślady litewskiej kultury, które tam pozostały, powinny być chronione”.
„Bez względu na to, jak bardzo Rosja będzie się starała, Królewiec nigdy nie stanie się Kaliningradem!” – dodał prezydent Litwy, Gitanas Nausėda.
W odpowiedzi na tę postawę G. Nausėdy rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że Litwa jest wrogim państwem względem Rosji.
„Litwa wrogie państwo, które, jak się okazało, ma roszczenia terytorialne. To uzasadnia nasze głębokie zaniepokojenie i obecne oraz przyszłe środki mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa naszego państwa” – powiedział Pieskow dziennikarzom w piątek.
Początek miasta Królewiec sięga średniowiecza, kiedy to niemiecki Zakon Krzyżacki zbudował zamek Królewiec w połowie XIII wieku na pruskiej osadzie Sembów w Tvankst. Osada została nazwana na cześć króla Czech Przemyśla II Otakara, Kunigsberg, a później Kionigsberg (Góra Królewska).
Nazwa Królewiec była używana od XVI wieku w litewskim piśmiennictwie Małej i Wielkiej Litwy.
W 1946 roku Związek Radziecki przemianował miasto na Kaliningrad, nadając mu imię Michała Kalinina, przewodniczącego Prezydium Rady Najwyższej ZSRR.