
Przed Litwinami ostatni etap – uzgodnienie certyfikatów i innych kwestii technicznych. Chińska inspekcja nie planuje przeprowadzenia dodatkowych kontroli litewskich zakładów.
W opinii dyrektora państwowej służby żywności i weterynarii Jonasa Miliusa rodzimi producenci są niezwykle zainteresowani chłonnym rynkiem Państwa Środka. Jak zapowiada, negocjacje i sprawy techniczne mogą być sfinalizowane w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Podstawowym produktem litewskiej oferty są konserwy mleczne, trwają jednak także rozmowy na temat eksportu pokarmu dla dzieci. Jak mówią litewscy producenci, Chińczycy „nie rozumieją” natomiast litewskich serów.
Obecnie trwają negocjacje na temat eksportu litewskiego nabiału do Australii, Brazylii i kolejnych 30 państw świata.