
Obywatelka Litwy Małgorzata Runiewicz-Wardyn, której mąż jest obywatelem Polski, ubiegała się o zapis nazwiska, przejętego po mężu wraz z zawarciem związku małżeńskiego, przez literę „W”.
Poprzednio Urząd Stanu Cywilnego w Wilnie uznał, że zapis nazwiska obywatelki Litwy „Wardyn” z użyciem litery „w” nie jest dopuszczalne, po czym sprawa została zaskarżona przez wnioskodawców. 7 listopada Sąd Okręgowy Wilna poinformował, że „Wnioskodawcy są pochodzenia polskiego i wyraźnie identyfikują się z narodem polskim oraz często przebywają zarówno na terytorium Litwy, Polski, jak i innych państw, dlatego pisownia nazwiska wnioskodawczyni odgrywa istotną rolę. W dokumentach, przedstawionych przez wnioskodawców wynika, że nazwisko Małgorzaty Runevič-Vardyn na terytorium Litwy jest zapisywane przez literę „v”, natomiast w dokumentach, wydanych na terytorium Polski- przez „w”. Różny zapis tego samego nazwiska sprawia wnioskodawczyni kłopoty, a w przyszłości mogą pojawić się kolejne utrudnienia. W takich okolicznościach, kiedy prawo wyboru zapisu nazwiska jest ograniczane, w celu uniknięcia utrudnień z powodu różnego zapisu nazwisk, istnieje podstawa uchylenia się od decyzji Urzędu Stanu Cywilnego w Wilnie, który nie zezwoli na zapis nazwiska z literą „W” w nazwisku”.
Pomocnik adwokata Ewelina Baliko, reprezentująca wnioskodawców w danej sprawie sądowej poinformowała, że kilka miesięcy temu została podjęta również pozytywna decyzja w sprawie oryginalnego zapisu nazwiska dziecka tych samych wnioskodawców w akcie urodzenia. Decyzja została podjęta przez Wileński Sąd Dzielnicowy.
Jest to już jedenasta wygrana sprawa odnośnie pisowni nazwisk. Europejska Fundacja Praw Człowieka zaprasza do bezpłatnych konsultacji osoby, które zetknęły się z problemem oryginalnego zapisu nazwiska w dokumentach.