
Sytuację utrudnia mróz. Obecnie w kolejkach po stronie litewskiej na przekroczenie białoruskiej granicy czeka około 700 ciężarówek. Największe kolejki są w Miednikach – blisko 300 ciężarówek.
Kolejki na granicy pojawiły się już w miniony weekend. Jak mówi Jonas Miškinis, wicedyrektor Departamentu Ceł, sytuację na granicy utrudniły zakłócenia w dostawach energii po stronie białoruskiej, które zostały już usunięte.
Do utworzenia się kolejek przyczynił się również fakt, że białoruscy pogranicznicy przejmują w tych dniach funkcję inspekcji drogowej. Na wszystkich praktycznie przejściach są problemy z systemem informacyjnym. Jonas Miškinis uspokaja, że w najbliższym czasie przepustowość na granicy wróci no normy.