Karoblis podczas spotkania z ministrami obrony w Helsinkach mówił, że rozlokowane w krajach bałtyckich oraz w Polsce międzynarodowe bataliony są dobrym środkiem odstraszającym, natomiast w regionie należy wzmacniać obronę powietrzną, morską oraz stworzyć siłom alianckim możliwość jak najszybszego dotarcia.
,,Batalion NATO jest efektywnym środkiem odstraszającym, który zasadniczo wzmacnia bezpieczeństwo na wschodnich granicach NATO, ale coraz agresywniejsza demonstracja rosyjskiej potęgi konwencjonalnej wymaga od nas wzmocnienia obrony kolektywnej. W szczególności chodzi o rozwój regionalnej obrony powietrznej, wzmocnienia elementów obrony morskiej, rozwiązania logistycznych wyzwań dla szybkiego rozwoju dodatkowych sił zbrojnych”- powiedział Karoblis.
Podczas spotkania byli obecni ministrowie obrony Niemiec, Wielkiej Brytanii, Danii, Estonii, Łotwy, Litwy, Polski, Norwegii, Niderlandów, Finlandii, Szwecji i Islandii oraz sekretarz obrony USA James Mattis.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg potwierdził dzisiaj na konferencji plan stworzenia nowych dowództw Sojuszu. W środę i czwartek o nowych ośrodkach dowodzenia mają dyskutować ministrowie obrony państw NATO.
Nowe centra dowodzenia mają obejmować północną część Atlantyku oraz usprawnić przemieszczanie sprzętu i wojska w Europie. Ponadto ministrowie będą omawiać kwestie wojny cybernetycznej, zagrożenia ze strony programu nuklearnego Korei Płn. oraz wzmocnienie obecności Sojuszu w Afganistanie.
