
„W kwestii zamrażania embrionów wszystko pozostanie tak samo, jak w przyjętej ustawie, która wejdzie w życie 1 stycznia” – powiedział we wtorek Karbauskis.
Wcześniej „chłopi i zieloni” proponowali zakazać ustawowo zamrażania embrionów, argumentując, że jest to życie ludzkie. Proponowali zezwolić tylko na zamrażanie komórek jajowych. Krytycy twierdzą, że te propozycje utrudniają procedurę sztucznego zapłodnienia i powodują dodatkowe ryzyko.
Karbauskis podkreślił, że nie wycofa innych poprawek, które zakazują likwidowania zarodków, ich wywozu czy opłacalnego dawstwa komórek. Zgodnie z poprawkami, dzieci urodzone w wyniku sztucznego zapłodnienia, po osiągnięciu pełnoletniości będą mogły poznać tożsamość swoich rodziców biologicznych.
Lider Związku Chłopów i Zielonych dodał, że wycofuje poprawki, ponieważ społeczeństwo nie dojrzało do tego rodzaju regulacji z powodu braku informacji.
„Nie zmieniliśmy zdania, zrozumieliśmy, że społeczeństwo jest niepoinformowane. Opieramy się na twierdzeniach Litewskiego Uniwersytetu Nauk Medycznych, które są oparte na ostatnich badaniach. Jasno z nich wynika, że zamrażanie komórek jajowych jest bardziej progresywne, bardziej efektywne niż zamrażanie zarodków, ale sytuacja jest taka, że społeczeństwo nie zna tego faktu. Dlatego od dyskusji naukowej, która się nie udała, przechodzimy do decyzji, że potrzeba jeszcze trochę czasu, aby społeczeństwo dowiedziało się, że jest po prostu oszukiwane” – stwierdził Karbauskis.