„Nie biorę pod uwagę innych możliwości, bo jestem pewien, że druga tura odbędzie się i ja będę w niej uczestniczył” – powiedział Z. Balčytis. Polityk dodał, że jest dosyć znany na Litwie i czuje zaufanie wyborców.
W prasie litewskiej pojawiła się pogłoska, że prezydent Dalia Grybauskaitė chętnie widziałaby Z. Balčytisa na stanowisku premiera.
„Ciekawa propozycja, ale chcę podkreślić, że moim podstawowym celem są wybory prezydenckie. Sądzę, że próbują nas skłócić z A.Butkevičiusem, który nieźle pracuje. Jego decyzja jest ludzka, zrozumiała i odpowiedzialna. Jest nadal zdeterminowany pracować na tym niełatwym stanowisku i realizować złożone obietnice” – wyjaśnił europoseł.