
„To dobrze, że nasze służby kontrwywiadowcze potrafią wykrywać i zapobiegać takim terrorystycznym działaniom, kiedy to się udaje, ale to nie powinno być główną formą odpowiedzi. Należy wysłać bardzo silny sygnał do Kremla, że to jest absolutnie nieakceptowalne” – powiedział w poniedziałek szef litewskiej dyplomacji, Kęstutis Budrys.
Jak podała agencja BNS, litewscy urzędnicy twierdzą, że atak przeprowadziła grupa terrorystyczna, a jej organizatorami i zleceniodawcami byli ludzie związani z rosyjskimi służbami specjalnymi.
Według danych śledztwa, 8 maja 2024 roku w sklepie „Ikea” w Wilnie zostawiono ładunek wybuchowy z zegarem, który spowodował eksplozję i pożar.
Prokurator stwierdził, że przestępstwo zostało ocenione jako działalność terrorystyczna, która spowodowała poważne konsekwencje – dużą szkodę dla sklepu i zagrożenie dla ludzi. Chociaż pożar wybuchł w nocy, około godziny 4:00, w sklepie znajdowało się około dziesięciu osób.
Podczas śledztwa ustalono, że bezpośrednimi wykonawcami przestępstwa byli dwaj młodzi mężczyźni, poniżej 20. roku życia, z których jeden, który został przekazany do sądu, był nieletni. Według prokuratora, obaj sprawcy byli obywatelami Ukrainy.
Śledztwo w sprawie organizacji przestępstwa jest nadal prowadzone, a niektóre osoby zostały objęte międzynarodowym poszukiwanie.
K. Budrys podkreślił, że przejście od tego rodzaju działań terrorystycznych do większej eskalacji jest bardzo bliskie.
„To, że rosyjskie struktury wojskowe, ich wywiad wojskowy pozwalają sobie na przeprowadzanie operacji sabotażowych w NATO, prawdopodobnie wyobrażają sobie, że wszystko to dzieje się poniżej artykułu piątego, ale sygnał jest taki, że jest to niezmiernie niebezpieczne, a gdy chodzi o niszczenie mienia, o możliwe ofiary wśród ludzi, to już jest bardzo blisko do dużej eskalacji” – powiedział K. Budrys.
Artykuł piąty NATO mówi, że uzbrojony atak na jedno lub więcej państw członkowskich będzie traktowany jako atak na wszystkie. Artykuł piąty został aktywowany tylko raz – po zamachach terrorystycznych w Stanach Zjednoczonych 11 września 2001 roku.
Minister dodał, że operacje tego rodzaju przeprowadzane przez Rosję w czasie pokoju muszą zostać natychmiast przerwane, ponieważ wskazują one na to, jakie działania można się spodziewać z tej strony w przyszłości.
„Ta działalność, jak wiadomo, musi zostać przerwana ze strony Rosji, a dla naszych sojuszników to przypomnienie, że Rosja swoimi działaniami pokazuje, kim jest ta państwo i co zamierza nam zorganizować. W czasie pokoju, zarówno prawnie, jak i faktycznie, pozwala sobie na przeprowadzanie tego rodzaju operacji” – powiedział szef litewskiej dyplomacji, Kęstutis Budrys.