
Komentarz ten padł po zaakceptowaniu przez rząd propozycji przedłużenia narodowych sankcji wobec Rosjan i Białorusinów na kolejny rok.
„Pozycja prezydenta się nie zmieniła, sytuacja geopolityczna pogorszyła się w ciągu ostatnich dwóch lat od 2023 roku, kiedy po raz pierwszy zaczęliśmy mówić o ujednoliceniu sankcji wobec obywateli Rosji i Białorusi. W ciągu tych dwóch lat Białoruś stała się państwem nuklearnym, w którym zostały rozmieszczone rosyjskie broń jądrowa, co jeszcze bardziej zbliżyło ją do Rosji” – powiedział doradca prezydenta Litwy, Frederikas Jansonas w rozmowie z Radiem „Žinios”.
„Dlatego problem nie zniknął, stanowisko prezydenta się nie zmieniło, a zmiana, którą zaproponował minister, to po prostu przedłużenie daty” – dodał.

W 2023 roku prezydent zawetował tę ustawę, wzywając do ujednolicenia sankcji. Za tym aktywnie opowiadał się ówczesny doradca prezydenta, obecny szef litewskiej dyplomacji Kęstutis Budrys. Ostatecznie Sejm odrzucił weto prezydenta.
W ubiegłym roku ustawa została przedłużona na rok, prezydent jej nie zawetował. Według F. Jansnonasa, nie ma zamiaru tego robić również teraz: „Trzeba mieć wyobraźnię, jak to zrobić.”
Zaznaczył także, że Kancelaria Prezydenta będzie poszukiwać rozwiązań, które pozwolą na zbliżenie stanowisk prezydenta i Ministerstwa Spraw Zagranicznych w kwestii sankcji.
„W tym przypadku szef MSZ jest szefem instytucji, ministerstwo może mieć nieco inne podejście i te podejścia nie muszą koniecznie być zgodne z podejściem prezydenta. Będziemy szukać rozwiązań” – powiedział F. Jansonas.
Ustawa dotycząca wprowadzenia środków ograniczających w odpowiedzi na agresję wojskową Rosji wobec Ukrainy została uchwalona na Litwie po raz pierwszy w 2023 roku. Ma na celu okazanie wsparcia Ukrainie oraz ograniczenie pewnych praw obywateli państw agresorów – Rosji i Białorusi.
Obecna wersja ustawy obowiązuje do 3 maja 2025 roku, a rząd proponuje przedłużenie jej obowiązywania do 2 maja 2026 roku.
Ustawą wstrzymano przyjmowanie i wydawanie wniosków o wizy oraz pozwolenia na pobyt dla obywateli Rosji i Białorusi, wprowadzono bardziej szczegółową kontrolę na granicy, a obywatelom Rosji zabroniono nabywania nieruchomości na Litwie.