Wystarczy maseczka, którą fryzjerzy i manikiurzyści będą zmieniali po każdym klienci. Nie będą musieli już używać osłon do twarzy, okularów ochronnych czy jednorazowych rękawic. Minister zdrowia zdecydował się na poluzowanie kolejnych obostrzeń.
Jednak nadal obowiązuje przestrzeganie bezpiecznej odległości. Na każdego klienta ma przypadać co najmniej 10 m² przestrzeni, a odstępy między stanowiskami pracy mają wynosić 2 m². Zakład fryzjerski ma być wietrzony co godzinę.
Klienci koniecznie powinni pamiętać o maskach ochronnych lub innych elementach przysłaniających usta i nos. Zalecenia mówią nawet, że podczas strzyżenia na krótki czas klient powinien odczepić maskę od uszu i przytrzymać ją przy twarzy ręką, tak by fryzjer mógł dokładnie go ostrzyc.