
„Naprawdę uważam, że ilość ograniczeń powinno się zmniejszyć, jeśli nie wydarzy się coś nieprzewidzianego, powiedzmy, że jakaś nowa mutacja nagle pojawi się gdzieś na świecie” – powiedziała I. Šimonytė we wtorek.
Premier zgadza się z opinią ministra zdrowia Arūnasa Dulkysa, że pandemia na Litwie przekroczyła szczyt, ale według niej sytuacja jest nadal skomplikowana.
Premier uważa, że w najbliższych tygodniach może wzrastać wskaźnik śmiertelności, o czym świadczy rosnąca liczba zakażeń wśród osób starszych.
„Jeśli w szczycie lub przed szczytem zakażeń ilość chorych w większości to byli dzieci i ich rodzice, teraz jasne jest, że ilość chorych wzrasta wśród osób w wieku starszym” – powiedziała I. Šimonytė.
„Wśród umierających jest większość, niestety, niezaszczepionych” – dodała.
W poniedziałek Rząd podjął decyzję o odstąpieniu od weryfikacji dokumentów związanych z COVID-19 po przybyciu na Litwę z krajów Unii Europejskiej.
Rząd podjął również decyzję o zniesieniu dodatkowych wymagań dotyczących badań dla niezaszczepionych podróżnych i osób podróżujących, które nie były zakażone, z krajów UE i Europejskiego Obszaru Gospodarczego – Szwajcarii, Wielkiej Brytanii – oraz karłowatych krajów europejskich (Andora, Monako, San Marino i Watykan).
Podróżni przybywający z dowolnego kraju na Litwę od poniedziałku również nie muszą się już izolować.