
„Ten problem udało się rozwiązać. Był związany ze spamem. Filtry znów działają i więcej posłowie nie będą otrzymywali takich listów” zapewnił szef Narodowego Centrum Cybernetycznego Rytis Rainys.
W czwartek w nocy doszło do zmasowanego ataku na skrzynki mailowe grupy litewskich posłów. Tysiące spamów ominęły system ochronny i trafiły do skrzynek poczty elektronicznej.
Zdaniem specjalistów IT ataku dokonano z premedytacją. Na celowników hakerów znalazła się poczta ministra spraw zagranicznych Linasa Linkevičiusa. Poseł Arvydas Anušauskas poinformował, że do jego skrzynki trafiło około 6 tysięcy niepożądanych maili.