Szczyt NATO w 2018 r. powinien jeszcze bardziej wzmocnić jedność Sojuszu oraz – w duchu zasady 360 stopni – wypracować kompleksową odpowiedź na współczesne zagrożenia bezpieczeństwa, w tym zagrożenia hybrydowe, w obliczu których stanęli Sojusznicy” – czytamy w deklaracji, którą przywódcy dziewięciu państw wschodniej flanki NATO przyjęli na piątkowym szczycie w Warszawie.
Jak podkreślono w dokumencie, aby zapewnić spójność wszystkich wysiłków sojuszniczych należy „oprzeć się na kluczowych decyzjach podjętych na szczytach w Walii i w Warszawie”.
„Z należytą uwagą należy odnieść się do kwestii zapewnienia spójnego i zintegrowanego podejścia do obrony wschodniej flanki, opartego na efektywnej i skupionej na regionach strukturze dowodzenia NATO, wzmocnieniu sił morskich, silnej obronie powietrznej oraz realistycznej strategii wsparcia” – zgodzili się przywódcy.
Podkreślili, że zwiększenie gotowości i zdolności sił NATO do odpowiedzi, a także mobilności wojskowej na terytorium Sojuszu ma „zasadnicze znaczenie w kontekście odstraszania i obrony na wschodniej flance NATO”. „Będziemy nadal podążać w tym kierunku” – oświadczyli.
Przywódcy zapowiedzieli też dalsze inwestowanie we własne bezpieczeństwo, aby wzmocnić ogólne zdolności NATO. „Nasze kraje są zdecydowane zapewnić utrzymanie wydatków na obronę na poziomie 2 proc. PKB lub – odpowiednio – zbliżać się do tego poziomu, zgodnie z decyzją podjętą na szczycie NATO w Walii w 2014 r. Będziemy nadal inwestować w nowoczesne zdolności i brać udział w operacjach i misjach NATO” – oświadczyli.
,,NATO jest aliansem opartym na wartościach i jedności. Jeśli ta jedność zaniknie, istnieje zagrożenie, że NATO może przestać być skuteczne albo nawet stanie się zbyteczne” – powiedziała Dalia Grybauskaitė podczas spotkania z dziennikarzami w Warszawie. Zaznaczyła, że prócz zagrożenia, które istnieje od zewnątrz, są też wewnętrzne problemy.