„Ziemia litewska, powinna przede wszystkim, należeć do ludzi Litwy i jest potrzebna ustawa, jak we wszystkich krajach Europy, gdzie uprawiana ziemia w pierwszej kolejności należy do obywateli kraju. Sądzę, że litewski Sejm i rząd, w ten lub inny sposób to zapewnią” – odpowiedziała na pytanie w kwestii referendum w sprawie ziemi Grybauskaitė.
Najważniejsze, aby ziemia była w rękach mieszkańców Litwy
Prezydent jednak nie skonkretyzowała czy jest przeciwniczką referendum w sprawie zakazu sprzedaży ziemi obcokrajowcom. „Powiedziałam tylko to, że w pierwszej kolejności ziemia uprawiana ma należeć do litewskich obywateli, a w jakiej formie to będzie zrobione jest nie ważne. Najważniejsze, aby ziemia była w rękach mieszkańców Litwy” – podkreśliła prezydent.
W tym tygodniu Główna Komisja Wyborcza potwierdziła, że inicjatorzy referendum, przekazali ponad 300 tys. podpisów i obecnie sprawa leży w gestii Sejmu.
Zgodnie z umową akcesyjną, Litwa zobowiązała się zezwolić na sprzedaż ziemi obywatelom Unii. Do 2011 r. Litwa miała okres przejściowy, kiedy obowiązywał zakaz sprzedaży. Później ten termin został wydłużony do roku 2014. Zakaz ma obowiązywać do 1 maja br.