„Polityczna decyzja prezydent o rezygnacji z wyjazdu do Soczi daje nadzieję, ze przywódczyni państwa będzie konsekwentna w dziedzinie obrony praw człowieka na Litwie. Spodziewamy się, że prezydent podejmie się kolejnych działań w celu odwołania ustaw dyskryminujących i zagrażających bezpieczeństwu poszczególnych grup ludzi“ – można przeczytać w specjalnym oświadczeniu.
Autorzy oświadczenia napisali również, że na Litwie sytuacja z prawami osób LGBT nie jest dobra. W 2009 r. Sejm Litwy przyjął prawo zakazujące „propagowania homoseksualizmu wśród osób nieletnich”. Zdaniem Litewskiej Ligi Gejów taki zapis jest dyskryminacyjny. Liga w swym oświadczeniu podkreśliła, że Amnesty International uznało ten zapis za homofobiczny.
Dalia Grybauskaitė o swej decyzji poinformowała w grudniu 2013 roku. W Soczi jest już premier Litwy.