
Minister spraw wewnętrznych Alfonsas Dailis Barakauskas podczas konferencji prasowej poinformował, że większość członków gangu, to ludzie pochodzący z Północnego Kaukazu. Gang zajmował się przemycaniem nielegalnych emigrantów z Wietnamu i Afganistanu do Niemiec, Francji i Włoch.
Od czerwca transporty z nielegalnymi emigrantami kursowały z Białorusi na Litwę regularnie, co najmniej dwa razy w miesiącu. Za przewóz nielegalni cudzoziemcy musieli płacić od 6 do 10 tys. dolarów.
W tym roku, za ostatnie 9 miesięcy, litewskie służby zatrzymały 1 tys. 230 nielegalnych emigrantów.