• Litwa
  • 17 listopada, 2022 12:19

Mieszkańców Litwy nie stać na mieszkania

Ceny mieszkań na Litwie od dwóch lat rosną szybciej niż płace, więc dostępność mieszkań wyraźnie spada – mówi Gediminas Šimkus, prezes zarządu Banku Litwy.

BNS
Mieszkańców Litwy nie stać na mieszkania

fot. BNS/ Žygimantas Gedvila

„Niezaprzeczalnym faktem jest, że ceny mieszkań od kilku lat rosną niezwykle szybko, a w ubiegłym roku dynamika cen mieszkań przekroczyła tempo wzrostu płac. Po raz pierwszy od zeszłorocznego kryzysu finansowego odnotowaliśmy, że dynamika płac była niższa niż cen mieszkań” – powiedział G. Šimkus na dorocznej konferencji dotyczącej nieruchomości organizowanej w czwartek przez Bank Litwy.

„Tendencja ta utrzymała się również w tym roku, co oznacza, że ​​już drugi rok przystępność cenowa mieszkań wyraźnie spada” – dodał szef banku.

Uważa on, że problem dostępności mieszkań jest ważny dla całego społeczeństwa, a nie tylko dla tych, którzy kupują i sprzedają nieruchomości.

„Bo mieszkanie to nie tylko obiekt nieruchomości, ale przede wszystkim podstawowa ludzka potrzeba posiadania dachu nad głową. Mieszkanie to miejsce, w którym żyjemy, w którym wychowujemy dzieci. Mieszkanie to poczucie bezpieczeństwa i konieczność dla społeczeństwa. Mieszkanie może być argumentem za i przeciw emigracji” – przekonywał G. Šimkus.

Zdaniem szefa Banku Litwy przy omawianiu problemu przystępności cenowej mieszkań i sposobów jego rozwiązania zachęta finansowa państwa dla młodych rodzin kupujących pierwsze mieszkanie w regionach jest środkiem pożądanym, ale mogłaby być bardziej ukierunkowana.

„Teraz widzimy, że pożyczki ze wsparciem są w większości udzielane na zakup nieruchomości w dzielnicach położonych przy dużych miastach Litwy, w pobliżu Wilna, Kowna i Kłajpedy. Ale czy to odpowiada celowi tego środka – stymulować rozwój regionalny, zachęcać do aktywności i atrakcyjności życia w regionach? Czy taka koncentracja wsparcia w dzielnicach przy dużych miastach nie przyczynia się do powstawania nierównowag na rynku nieruchomości wielkich miast Litwy? My, Bank Litwy, zwróciliśmy uwagę na to niedociągnięcie w naszej konkluzji dotyczącej przyszłorocznego budżetu państwa” – powiedział G. Šimkus.

Jego zdaniem problem mógłby rozwiązać odpowiednio skonstruowany podatek od nieruchomości.

„Postrzegamy to jako instrument, który przyczynia się do bardziej zrównoważonego rozwoju rynku mieszkaniowego. Odpowiednio skalkulowany podatek zmniejszyłby zachęty do zakupu nieruchomości w celach inwestycyjnych i wyrównałby wahania cen” – powiedział G. Šimkus.

Według Banku Litwy boom na zakup domów, który nagle nasilił się w czasie pandemii, spowodował wzrost cen na Litwie o 38% w latach 2020-2022. To jeden z największych skoków cen w UE – tylko w Estonii, Czechach i na Węgrzech ceny nieruchomości rosły szybciej.

Według ekonomistów Banku Litwy mieszkania są obecnie przewartościowane o około 6%.

PODCASTY I GALERIE