
„Z całą pewnością mogę potwierdzić, że strona ukraińska, prezydent Wołodymyr Zełenski, stara się oddzielić się od emocjonalnych kwestii, które miały miejsce pod koniec ubiegłego tygodnia, i bardzo konstruktywnie współpracować z administracją USA” – powiedział prezydent Litwy Gitanas Nausėda w trakcie Szczytu Unii Europejskiej.
„To potwierdza nie tylko list, ale także bardzo intensywne kontakty, niekoniecznie na poziomie prezydentów, ale z innymi przedstawicielami administracji USA, które dają mi nadzieję, że podejście zespołu prezydenta Donalda Trumpa do Ukrainy zmieni się na lepsze w najbliższym czasie” – dodał prezydent.
Prezydent wypowiedział się po tym, jak w swoim przemówieniu w Kongresie USA, prezydent Donald Trump ogłosił, że otrzymał wiadomość od ukraińskiego lidera Wołodymyra Zełenskiego, iż Kijów jest gotowy do negocjacji z Rosją i do zawarcia umowy z USA dotyczącą zasobów Ukrainy.
Premier Litwy Gintautas Paluckas zgodził się z prezydentem i zauważył, że w przemówieniu prezydenta USA zauważył „łagodniejsze tony”, które dają nadzieję na postęp w negocjacjach, co byłoby dobrym znakiem nie tylko dla Ukrainy, ale także dla Litwy.
„Gdybyśmy przypomnieli sobie trudną rozmowę między prezydentami USA i Ukrainy sprzed tygodnia, to w przemówieniu prezydenta USA dostrzegam już łagodniejsze tony” – powiedział w środę dziennikarzom premier w siedzibie rządu.
„Można spodziewać się, że razem z pomocą liderów Europy prezydent Ukrainy wróci do stołu negocjacyjnego lub do przygotowania jakiejś umowy, i to jest dobra wiadomość zarówno dla Ukrainy, Litwy, jak i naszego regionu” – dodał.
Po ubiegłotygodniowym sporze między liderami Ukrainy i USA w Białym Domu nie podpisano wspomnianej umowy, a Donald Trump wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy.
Od tego czasu Wołodymyr Zełenski starał się odzyskać wsparcie Donalda Trumpa. Opublikował w mediach społecznościowych, że żałuje za spór i chce naprawić sytuację.
W przemówieniu do Kongresu USA w środę, Donald Trump głośno przeczytał list, który rzekomo otrzymał od Wołodymyra Zełenskiego.
Prezydent Nausėda powiedział, że ma nadzieję, iż oba kraje wrócą do stołu negocjacyjnego i podejmą decyzje, które „stanowią najrealniejszą i najpotężniejszą gwarancję bezpieczeństwa dla Ukrainy”.
Bezpieczeństwo zostanie omówione także przez liderów europejskich w czwartek w Brukseli.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła we wtorek pięcioczęściowy plan, który ma na celu zgromadzenie około 800 miliardów euro na obronę Europy i pomoc w zapewnieniu pilnej pomocy wojskowej dla Ukrainy, po tym jak Waszyngton wstrzymał pomoc.
„Inicjatywa ta zasadniczo oznacza, że tworzony jest portfel 800 miliardów euro dla Andriusa Kubiliusa (komisarz odpowiedzialny za obronność i kosmos, jeśli można to wyrazić w sposób metaforyczny. Bardzo ważne jest, aby ten portfel nie był pusty i abyśmy mogli jak najszybciej skorzystać z tych zasobów finansowych” – powiedział prezydent Litwy Gitanas Nausėda.
Prezydent dodał również, że Litwa poprze propozycję przyznania Ukrainie dodatkowych 20 mld euro.
Zaoferował również, że powtórzy już wcześniej postawioną propozycję wyznaczenia 1 stycznia 2030 roku jako „orientacyjną datę” dla członkostwa Kijowa w Unii Europejskiej.