
Dane Głównej Komisji Wyborczej po obliczeniu głosów z ponad połowy komisji wyborczych wskazują, że Nausėda zdobył około 46 proc. głosów, Šimonytė – ponad 16 proc. poparcia.
„Nie ma wątpliwości, że wygram pierwszą turę, zobaczymy jak pójdzie druga. (…) Jestem gotowy, aby kontynuować walkę i przejść całą drogę” – powiedział prezydent Nausėda dziennikarzom.
„Moim głównym celem było dotarcie do drugiej tury. (…) Udało mi się to osiągnąć” – skomentowała wstępne wyniki wyborów premier Šimonytė.
W niedzielnych wyborach prezydenckich startowało ośmioro kandydatów. Prognozy wskazywały, że jeżeli dojdzie do drugiej tury, rywalem Gitanasa Nausėdy będzie albo premier Ingrida Šimonytė, albo niezależny kandydat Ignas Vegelė.
Zgodnie z przepisami, jeśli w wyborach prezydenckich żaden z kandydatów nie uzyska ponad 50 proc. głosów przy ponad 50-procentowej frekwencji, dwa tygodnie później – w tym roku będzie to 26 maja – zorganizowana zostanie druga tura głosowania.