• Litwa
  • 23 stycznia, 2024 11:04

G.Landsbergis: budowa bałtyckiej linii obrony to przygotowania do ewentualnego ataku Rosji

Wojna jest blisko nas – powiedział w poniedziałek w Brukseli szef litewskiej dyplomacji Gabrielius Landsbergis komentując plany budowy przez kraje bałtyckie umocnień obronnych na granicy z Rosją i Białorusią. Nazwał tę inwestycję przygotowaniem na to, co się może wydarzyć.

PAP
G.Landsbergis: budowa bałtyckiej linii obrony to przygotowania do ewentualnego ataku Rosji

Fot. BNS/ Lukas Balandis

Landsbergis podkreślił, że decyzja dotycząca budowy linii obronnej nie jest wyrazem nieufności wobec zachodnich sojuszników. „Czujemy, że wojna jest blisko nas i rozumiemy, że jeśli Rosja nie zostanie powstrzymana na Ukrainie, posunie się dalej, a następne będą kraje bałtyckie” – powiedział minister. „Nikt nie zna harmonogramu szaleństwa Rosji” – dodał.

Według szefa litewskiej dyplomacji podejmując decyzję o budowie umocnień obronnych kraje bałtyckie starają się również zwrócić uwagę sojuszników na rzeczywiste zagrożenie.

Tak zwana bałtycka linia obronna ma się składać z różnych struktur i przyczynić do znacznego wzmocnienia zdolności Litwy, Łotwy i Estonii do ochrony swoich granic, a także zapewnić blokowanie i opóźnianie działań potencjalnego przeciwnika. Estończycy już zapowiedzieli, że na granicy z Rosją zbudują 600 bunkrów obronnych. Budowa pierwszych z nich ma się rozpocząć w przyszłym roku.

PODCASTY I GALERIE