• Litwa
  • 19 stycznia, 2014 15:57

Estoński minister: W litewskim rządzie zasiadają nieodpowiedzialni i głupcy

W litewskim rządzie zasiadają nieodpowiedzialni i głupcy - takie stwierdzenie padło z ust estońskiego ministra gospodarki i transportu Juhana Partsa w wywiadzie dla '’The Wall Street Journal“.

BNS
Estoński minister: W litewskim rządzie zasiadają nieodpowiedzialni i głupcy

Fot. BFL/Šarūnas Mažeika

Obecny rząd Litwy w ostatniej chwili chce zmienić przebieg linii Rail Baltica, przez co wiodłaby ona nie przez Kowno, a przez Wilno. To wszystko spowodowałoby znaczne opóźnienia w realizacji projektu, czego skutkiem mogłaby być utrata unijnego dofinansowania na budowę linii. Łotwa i Estonia nie chcą zgodzić się na zmianę przebiegu linii forsowaną przez Litwinów.

Zmiana koncepcji przebiegu linii na obecnym etapie mogłaby spowodować zagrożenie jednego ze sztandarowych projektów transportowych Unii Europejskiej, która zapewnia na projekt 2 mld 600 mln euro, co stanowi dziesiątą część budżetu na paneuropejskie projekty transportowe na kolejną perspektywę unijną. Jeśli budowa linii nie rozpocznie się w 2016 roku, kraje bałtyckie mogą stracić szansę przyznania środków. Aby dotrzymać terminów realizacji projektu, joint venture nadzorująca budowę linii powinna być powołana w styczniu.

Litewski rząd chce by Wilno znalazło się na linii Rail Baltica, wszak Ryga i Tallin zostaną nią połączone. Poprzedni rząd takiego warunku nie stawiał.

Oburzony słowami estońskiego ministra premier Algirdas Butkevičius zlecił wczoraj ministrowi Linkevičiusowi zaproszenie na rozmowę ambasadora Estonii w celu wyjaśnienia sytuacji.
W dialogach międzyrządowych nie mogą padać słowa mijające się z etyką i nie może być tak ostrych oświadczeń – powiedział minister spraw zagranicznych LR.

Minister Juhan Parts tłumaczy się, że słowo ‚’głupcy’’ użyte w trakcie wywiadu telefonicznego było wypowiedziane w formie żartu. ,,Niedyplomatycznie użyte słowo należałoby potraktować jako żart. Bardzo szanuję swoich litewskich partnerów, ubolewam, że tak to zostało odebrane’’ – oznajmił estoński polityk.

PODCASTY I GALERIE