
Główna Komisja Wyborcza (GKW) poinformowała, że najwięcej zarejestrowało się w Wielkiej Brytanii – 785 obywateli, w Belgii – 263, Irlandii – 259, Niemczech – 250 oraz w Norwegii – 201.
Przedstawiciel GKW Mindaugas Skačkauskas poinformował, że zgodnie z obecnymi tendencjami w referendum będzie uczestniczyło 4 tys. osób.
Część polityków była i pozostaje przeciwna referendum. „Nie będą uczestniczył w tym referendum. Nie mam alergii wobec referendum. To mi się nawet podoba, że zebrano tyle podpisów. Nie podobają mi się dwie sprawy. Po pierwsze, podpisy zostały zebrane oszukując ludzi. Twierdzono, że jeśli ziemię nabędzie cudzoziemiec, to na tej działce nie będzie działać litewskie prawo. Absurd! Po drugie, sądzę, że to byłby duży błąd, gdyby naród w czasie referendum powiedział „Tak”” – napisał na swym profilu w Facebooku polityk liberałów Remigijus Šimašius.
„To referendum jest fundamentalnym zagrożeniem. Także dla całej Europy, bo może zacząć się upadek całej Europy, od kiedy poszczególne państwa będą głosowały przeciwko umowie europejskiej” – powiedział Vytautas Landsbergis.
Referendum odbędzie się 29 czerwca. Wyborcy będą musieli odpowiedzieć na pytanie, czy są za zakazem sprzedaży ziemi obcokrajowcom oraz osobom prawnym. Organizatorzy chcą też, aby do zorganizowania referendum wystarczyło 100 tys. podpisów, a nie 300 tys., jak obecnie przewiduje prawo.