
„Właśnie zostałem poinformowany, że mam pięcioletni zakaz wjazdu do Rosji” – powiedział podczas konferencji prasowej powiedział Zingeris.
Polityk miał zaplanowany wyjazd do Moskwy w celu zbierania materiałów do rezolucji.
„Być może zakaz ma związek z moją funkcją w Radzie Europy i moją funkcją zbadania okoliczności morderstwa Borisa Niemcowa, aby później poinformować międzynarodową opinię” – oświadczył polityk.
Zingeris podkreślił, że ma nadzieję, iż Rosja nie storpeduje sam pomysł z raportem, który jest gotowy w 50 proc.
Zdaniem rosyjskiego opozycjonisty Władimira Kara-Murzy to jest bezprecedensowy przypadek. „Z tego co się orientuję to jest pierwszy przypadek w historii, że referent Rady Europy nie może trafić na terytorium kraju należącego do Rady Europy” – powiedział Kara-Murza. Jego zdaniem to wskazuje, że obecne władze w Kremlu są odpowiedzialne za zabójstwo Niermcowa.
W kwietniu rosyjskie MSZ nadesłało listę osób, objętych zakazem wjazdu na terytorium Rosyjskiej Federacji.
O zakazie wjazdu do Rosji na Facebooku poinformowali między innymi Rimvydas Valatka, Andrius Tapinas, dziennikarz portalu 15min.lt Dovydas Pancerovas. „To największe odznaczenie w moim życiu” – napisał Valatka.